Konta oszczędnościowe stają się coraz popularniejsze wśród Polaków. I nic w tym dziwnego, bowiem jest to jedna z łatwiejszych dostępnych właściwie dla każdego forma gromadzenia oszczędności. Łączy w sobie proste zasady tradycyjnego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego z możliwością gromadzenia zysków jak w lokacie. Jednocześnie jest to forma inwestowania we własne oszczędności bardzo elastyczna, wygodna i bezpieczna – a to przecież dla większości z nas liczy się najbardziej.
Najczęściej rachunek oszczędnościowy zakładamy jako dodatek do zwykłego konta. Konto oszczędnościowe nieco różni się od typowego. Podstawową różnicą jest ograniczona funkcjonalność – możemy bowiem tylko wpłacać i wypłacać nasze pieniądze, innych operacji finansowych niestety nie zrealizujemy.
Do najważniejszych atutów kont oszczędnościowych możemy zaliczyć pewny i bezpieczny zysk, który możemy wypracować po określonym czasie. Warto pamiętać również, że nie trzeba wcale wpłacać bardzo dużych kwot, by móc liczyć na zysk. Właściwie nawet najmniejsze zdeponowane sumy podlegają oprocentowaniu.
Dla większości z nas z całą pewnością zaletą będzie również fakt, iż przez cały czas deponowania środków na koncie oszczędnościowym mamy do nich dostęp. Nie trzeba się przejmować – jak w przypadku większości lokat, szczególnie tych długoterminowych – iż utracimy zgromadzone środki po wypłaceniu ich z konta.
Jeśli więc zastanawiamy się poważnie nad formami oszczędzania w bankach, z całą pewnością powinniśmy zwrócić uwagę na konta oszczędnościowe. Analizując porównanie kont oszczędnościowych czerwiec 2014 możemy bardzo szybko przekonać się, które z nich są obecnie najatrakcyjniejsze na rynku. A z całą pewnością jest z czego wybierać! Teoretycznie najlepiej jest zakładać konto oszczędnościowe w banku, w którym posiadamy już zwykły rachunek – zazwyczaj taka usługa realizowana jest od ręki. W większości instytucji bankowych istnieje też możliwość założenia konta oszczędnościowego przez internet, co jest dodatkowym udogodnieniem. Zawsze jednak warto dodatkowo przeanalizować oferty innych instytucji, by mieć pełny pogląd na sprawę.